Logo Polskiej Izby Handlu

Polska Izba Handlu

Zachowanie różnorodności handlu i usług na rynku wewnętrznym

intermarche_tabela.pngBrainPoint-logo-kolor.pngabc-logo.pngODIDO.pngabc-d.pngalmares.jpgpsd.jpgFlexee-Orangered-RGB.jpgeuro-sklep-d.pngCheckpoint-Primary-Logo-Navy.pngmkwiech.jpglewiatan_new.jpgbrico_kopia.jpgMASPEX_RGB_m.jpgdelikatesy.jpgspoem-wss-srdmiescie.jpgfrisco.jpgRYDZ.jpgblysk.jpgKoliber.jpgTK_logo_2016mini.jpgkzr-ss-spoem.jpgkontigo.pnggroszek.jpgMyShop_jpg.jpgmaxel.jpgbig_ben.jpgLOGO_STRATEGY_WISE_Master_4.12.2019.jpgfaktoriawin.jpglogo_gama_logo_wersja_podstawowa_z_haslem.pngarsenal.pngEurocash.jpgmaxku.jpgalpan.gifSTOCKLogo_Poland_FullColour.pngLeroyMerlin.jpglogo-zabka-01.jpg
Komunikat prasowy 27.06.2013

Do Polskiej Izby Handlu wpłynęło pismo z Ministerstwa Sprawiedliwości z informacją, że projekt zmiany prawa, wg. którego kradzież ma być przestępstwem, gdy jej wartość przekroczy połowę pensji minimalnej (800zł), jest wciąż aktualny.  

Jeżeli jednak określenie granicy od której kradzież jest uznawana za przestępstwo ma być powiązana z wysokością pensji minimalnej, w opinii przedstawicieli Polskiej Izby Handlu niezbędne jest stworzenie monitoringu sprawców oraz rejestrowanie wartości kradzieży jakich dokonują. W nawiązaniu do treści przesłanego pisma w którym mowa o tym, iż organy ścigania już sprawdzają czy dane działanie nie stanowi elementu czynu ciągłego, potrzebne jest sumowanie wartości kradzieży jakich dopuścił się jeden złodziej i kiedy zostanie przekroczona omawiana granica, ponieść powinien karę już za przestępstwo. Zatem eksperci Polskiej Izby Handlu zaproponowali następujące brzmienie art. 119 Kodeksu wykroczeń „§ 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość lub suma wartości z kolejnych czynów w czasie nie przekroczy połowy minimalnego wynagrodzenia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”. Nie można doprowadzić do sytuacji, kiedy recydywiści będą bezkarni. Jednak takie rozwiązanie może być traktowane jako kompromis, bo każda kradzież jest przestępstwem niezależnie od jej wartości.

Proponowana zmiana jest dużym obciążeniem dla środowisk handlu, ponieważ problem kradzieży dotyczy ich najbardziej. Dlatego w dalszym ciągu jesteśmy przeciwni wprowadzeniu takiego rozwiązania – stwierdza Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu.

Posłowie planują podwyższenie kwoty od jakiej kradzież będzie uznawana za przestępstwo, obecnie jest to 250zł, co i tak jest krzywdzące dla handlu, ponieważ każda, nawet najdrobniejsza kradzież jest stratą, a pozostaje właściwie bezkarna. Zmiana prawa może oznaczać nawet trzykrotny wzrost strat z tytułu „drobnych” kradzieży w sklepach, nawet do ok. 5-8 mld pln rocznie. – Dodatkowo powiązanie tej granicy do wysokości pensji minimalnej jest niepokojące, ponieważ wraz z nią będzie wzrastał zarobek złodzieja. Wciąż apelujemy o to, aby nie walczyć z przestępczością zmieniając kwalifikowalność czynów. Nie można naprawiać niedoskonałego systemu kosztem obywateli – podkreśla Nowakowski.

Takie stanowisko Polska Izba Handlu wysłała do Ministerstwa Sprawiedliwości.

26-06-2013

Szanowni Państwo,

serdecznie zapraszamy do odwiedzenia Międzynarodowych Targów Wyrobów Spożywczych POLAGRA FOOD, które odbędą się w dniach 23-26 września 2013 roku na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. 

Tegoroczna POLAGRA FOOD to przede wszystkim wyjątkowo bogata oferta branży mleczarskiej. Blisko trzydziestu wystawców – absolutnych liderów rynku - przedstawi pełną gamę nowości. Silnie reprezentowana będzie również branża mięsno – wędliniarska, gdzie swoje produkty zaprezentuje prawie pięćdziesięciu najważniejszych wystawców. Znaczącą część ekspozycji zajmie także reprezentacja producentów kawy, herbaty, żywności ekologicznej oraz sektora przetwórczego.

Również środowisko międzynarodowe zna i ceni jesienne spotkania w Poznaniu. O uwagę profesjonalistów zawalczą wystawcy z całego świata. Swoją obecność potwierdzili producenci z Austrii, Włoch, Danii, Wielkiej Brytanii, Korei Południowej, Egiptu, Chin, Litwy, Grecji, Bułgarii, Czech, USA, Turcji, Malezji, Portugalii, Słowacji, Holandii, Sri Lanki, Białorusi i Belgii.

W tym samym miejscu i czasie odbędą się także Międzynarodowe Targi Gastronomii Polagra Gastro oraz Smaki Regionów – targi regionalnej, naturalnej i certyfikowanej żywności tradycyjnej.

 

Serdecznie zapraszam,

Filip Bittner

Dyrektor Grupy Produktów

 

26-06-2013

Polska żywność cieszy się popularnością na całym świecie, jako ta naturalna, pozbawiona sztucznych dodatków. W całej Europie w większych sklepach powstają stoiska z polskimi produktami, mamy powody do dumy. Jednak w mediach coraz możemy usłyszeć o kolejnych aferach z nią związanych.

Z powodu tych incydentów całościowy wizerunek naszych produktów jest nadwyrężony. Tracą na tym uczciwi producenci. Pojedyncze przypadki fałszowania żywności przez nieuczciwych przedsiębiorców niestety rzucają cień także na te porządne produkty.

Dodatkowo mają problemy także eksporterzy, którym nieraz wycofywane są do Polski całe partie produktów z powodu ich wątpliwej jakości. Kto jest winny, a kto ponosi odpowiedzialność? Takie towary są wytwarzane przez nierzetelnych producentów, jednak gdy zostają przewiezione na zagraniczne rynki i tam okazuje się, że są podrobione konsekwencje spadają na pośredników.

Gdy zdarzają się takie sytuacje, obciążana zostaje firma, która próbuje wprowadzić na rynek takie produkty. W całym łańcuchu dostaw gubi się odpowiedzialność – producent fałszuje żywność, a odpowiada za to dystrybutor. W Chinach funkcjonują czarne listy firm, usiłujących sprzedać wadliwe produkty, tacy przedsiębiorcy mają następnie pięcioletni zakaz funkcjonowania na rynku.

„Czysta żywność- dobra opinia – dobry klient – dobry zysk – dobry kapitał na przyszłość!”

– to klucz do sukcesu na rynkach zagranicznych wg. firmy Maxtrade. (więcej…)

Polscy przedsiębiorcy sami apelują o wzmocnienie nadzoru nad nimi, chcą wyeliminować nieuczciwe podmioty, przez które traci cała branża. Przyczyną tych problemów jest brak skutecznej kontroli, tylko jej wzmocnienie może naprawić sytuację.

 

Leszek Nowakowski, firma Maxtrade (eksporter polskiej żywności do Azji i Europy Wschodniej))

 

25-06-2013

Od połowy 2014 r. wysokość interchange wyniesie maksymalnie 0,5 proc – taką decyzję podjęli posłowie na nadzwyczajnej podkomisji finansów publicznych 20 czerwca 2013.

Projekt ustawy musi zostać zatwierdzony jeszcze przez obie izby Parlamentu RP. Przedstawiciele Polskiej Izby Handlu doceniają ten właściwy krok, ponieważ wszelkie deklaracje organizacji płatniczych zakładające samoregulację okazywały się niestałe. Nasze uwagi zostały wysłuchane przez parlamentarzystów, jest to cenna i przyszłościowa dla handlu decyzja naszych władz – mówi Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu. O ustawowe uregulowanie stawek opłat interchange Polska Izba Handlu zabiegała już od kilku lat w raz z innymi organizacjami reprezentującymi handel i usługi, w tym m.in. z Polską Organizacją Handlu i Dystrybucji oraz Fundacją Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego.

Obecnie mamy jedną z najwyższych stawek interchange w Europie, więc jej obniżenie jest potrzebą niezwykle istotną. Środowiska handlu liczą, iż okresy przejściowe nie będą nadmiernie długie, ponieważ sprawa uregulowania tych opłat i tak jest już trwa zbyt długo, a handel i usługi tracą w taki sposób co miesiąc  kilkadziesiąt mln zł. Każdy dzień zwłoki oddziałuje niekorzystnie na handel, ale także hamuje rozwój nowoczesnych form płatności w Polsce.

Dodatkowo należy zwrócić uwagę na potrzebę uporządkowania wszystkich składowych elementów opłaty ponoszonej przez punkty akceptujące transakcje kartami płatniczymi. Tak aby niska stawka interchange nie była rekompensowana zawyżaniem pozostałych należności.

2013.06.18 poeuropejsku.pl

Europosłowie komisji rynku wewnętrznego przyjęli korzystną dla Polski opinię Małgorzaty Handzlik (PO) do dyrektywy tytoniowej. Dzięki postulatom poseł Handzlik udało się m.in. wprowadzić wyjątek dla mentolu, usunąć zakaz sprzedaży papierosów typu slim, a także wprowadzić skuteczniejsze przepisy dotyczące śledzenia ruchu produktów tytoniowych, aby eliminować nielegalny handel.

- W pracy nad opinią skupiłam się na kwestiach konsumenckich, a szczególnie na konsumentach najbardziej wrażliwych takich jak dzieci. Niestety, dane wskazują, że aż 70% osób rozpoczynających palenie to osoby poniżej 18 roku życia. Powinniśmy zmniejszać atrakcyjność palenia, tak aby zniechęcić młodzież do sięgania po papierosy. Ważną rolę odgrywa tu opakowanie, które powinno być przestrzenią informacyjną a nie reklamową jak to jest obecnie - powiedziała Małgorzata Handzlik.

- Dodatki technologiczne niezbędne do produkcji tytoniu, a także dodatki tradycyjne, takie jak na przykład mentol, powinny zostać zachowane, ponieważ preferują je dorośli świadomi swoich wyborów konsumenci, a nie dzieci czy młodzież. Z kolei papierosy typu slim są tak samo szkodliwe jak zwykłe papierosy. Jeśli więc nie decydujemy się na wprowadzenie zakazu sprzedaży wszystkich produktów tytoniowych, nie powinniśmy zakazywać tylko niektórych – dodała Małgorzata Handzlik.

Zdecydowana większość w komisji rynku wewnętrznego i ochrony konsumentów PE popiera wprowadzenie zakazu sprzedaży papierosów przez internet. Obecnie nie ma możliwości zweryfikowania wieku osoby  dokonującej zakupu w sieci .

Głosowanie ws dyrektywy tytoniowej, w głównej komisji środowiska przewidziane jest na 10 lipca, a głosowanie plenarne w pierwszej połowie września.

 

 

17 czerwca 2013, Warszawa, sklep Społem, Nowy Świat 53

Konferencja Polskiej Izby Handlu

Dyrektywa Tytoniowa – wspólny sprzeciw Europy

 

 

 

 

Uczestnicy:

Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu

Ryszard Jaśkowski, Wiceprezes Krajowego Związku Społem

Joanna Chilicka, Rzecznik Prasowy Polskiej Izby Handlu

Przedstawiciele Polskiej Izby Handlu

Pracownicy Społem WSS Śródmieście

 

Przebieg:

 

Pod sklepem Społem na Nowym Świecie zgromadziła się grupa ludzi ubrana w koszulki z napisem: „Dyrektywa tytoniowa = zagrożenie dla naszego sklepu. Europosłanko, Europośle – chrońcie moje miejsce pracy!” (prośby o zdjęcia proszę kierować na adres podany w stopce).

Rzeczniczka prasowa PIH nakreśliła wydarzenia jakich elementem jest to spotkanie -  17 czerwca br. największe organizacje handlowe Europy jednym głosem wyrażają sprzeciw wobec wprowadzenia dyrektywy tytoniowej*. Projekt ten krytykuje już 10 krajów: Grecja, Hiszpania, Włochy, Węgry, Czechy, Rumunia, Bułgaria, Cypr i Chorwacja i Polska. Kluczowym tygodniem dla sprawy jest 17-21 czerwca, wtedy mają odbyć się głosowania 5 opiniodawczych komisji Parlamentu Europejskiego oraz spotkanie Rady Europy dotyczące dyrektywy tytoniowej. Podobnie przedstawiciele Polskiej Izby Handlu protestowali w Sopocie w 2012 roku, w sklepie najbliższym domu Premiera Donalda Tuska, premier poparł tę inicjatywę.

Następnie Waldemar Nowakowski Prezes Polskiej Izby Handlu wypowiedział krytyczne uwagi wobec działań Komisji Europejskiej, która niepotrzebnie ingeruje w gospodarkę. Zauważył, że na wprowadzeniu takiego zakazu straci wiele sektorów gospodarki – handel, przemysł, rolnictwo. Ucierpi na tym również budżet państwa, ponieważ przychody z akcyzy zostaną przekazane do szarej strefy.

Ryszard Jaśkowski Wiceprezes Krajowego Związku Społem nakreślił jaki wpływ może mieć wprowadzenie dyrektywy tytoniowej bezpośrednio na handel. Zauważył, że mało kto kupuje papierosy w supermarketach, więc właśnie na te mniejsze sklepy odczują zmiany - zagrożone są miejsca pracy.

Najnowsze informacje:

Według najnowszych informacji rząd niemiecki oficjalnie poparł KE w części projektu zakazującej dodawania substancji smakowych i zapachowych do papierosów, natomiast sprzeciwia się jedynie wzbronieniu sprzedaży papierosów typu slim. Polski rynek tytoniowy jest unikalny na tle innych krajów europejskich, to u nas sprzedaje się najwięcej papierosów smakowych i typu slim, bo aż 38%, z czego 30% to produkty mentolowe. Zatem rozwiązanie proponowane przez Niemcy najbardziej uderzy w polską gospodarkę, dlatego ten głos nie jest obojętny przedstawicielom Izby, którzy opowiadają się za całkowitą rezygnacją z prób wprowadzenia dyrektywy tytoniowej.

Zarys problemu:

W planach Komisji Europejskiej jest wprowadzenie zakazu sprzedaży papierosów mentolowych i slim w UE (dyrektywa tytoniowa 2011/37/WE).

Zwolennicy dyrektywy tytoniowej: Nastąpi poprawa zdrowia publicznego, a pieniądze wydawane na tytoń zostaną przeznaczone na inne produkty lub usługi.

Przeciwnicy dyrektywy tytoniowej:  Historia uczy nas, że jakiekolwiek działania prohibicyjne powodują rozszerzenie szarej strefy. 65% ludzi uważa, że proponowane przepisy zwiększą skalę problemu czarnego rynku w Polsce, 47% twierdzi, że palący będą kupować wtedy papierosy smakowe nielegalnie, natomiast 69% badanych słyszała, że w gronie bliskich znajomych już teraz ktoś kupował papierosy bez polskiej akcyzy**. Gospodarka państw UE znacznie straci na tym zakazie – zostanie utworzona luka popytowa, ludzie nie przestaną palić, a pieniądze z akcyzy zostaną po prostu oddane przemytnikom (w Polsce to aż 10% budżetu państwa). W 80 000 punktach handlu detalicznego udział wyrobów tytoniowych to od 15% do 40%, wycofanie ich spowoduje spadek całościowego obrotu od 3,8% do 15,2%. Utrata tych zysków w praktyce będzie oznaczała zamknięcie wielu mniejszych sklepów, łączna liczba zagrożonych dyrektywą tytoniową miejsc pracy to ok. 566 000***.  

Zwolennicy dyrektywy tytoniowej:  Papierosy smakowe i slim są atrakcyjne dla młodych ludzi, którzy mają wrażenie, że są słabsze i zaczynają palić sięgając właśnie po te produkty.

Przeciwnicy dyrektywy tytoniowej:  Młodzi ludzie na początku zazwyczaj palą zwykłe papierosy, najliczniejszą grupą palaczy wyrobów mentolowych są osoby starsze. 71% ludzi zadeklarowało, że pierwszymi papierosami były dla nich te zwykłe, grube o naturalnym smaku.

Stanowisko Polskiej Izby Handlu:

 Bez wątpienia należy podejmować działania mające na celu ograniczenie liczby palaczy, ale w bardziej przemyślany sposób.

* m.in. Wiedeń: Protest ok. 100 sklepów, Rzym: Ok. 800 sprzedawców w koszulkach: „Drodzy Europosłowie, Dyrektywa Tytoniowa puści z dymem moją pracę. Pomóż mi ją chronić”
**Dane statystyczne zawarte w materiałach pochodzą z badań PIH zleconych instytutowi Homo Homini w kwietniu 2013r, szczegółowe wyniki są dostępne na stronie PIH.
*** Miejsca pracy w handlu związane ze sprzedażą wyrobów tytoniowych to 500 000, miejsca pracy w rolnictwie związane z uprawą tytoniu to 60 000, miejsca pracy w przemyśle to 6 000.

Kontakt: Joanna Chilicka, rzecznik prasowy Polskiej Izby Handlu, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., Tel.: +48 728 253 660

 

 

Joanna Chilicka reprezentowała Polską Izbę Handlu podczas debaty zorganizowanej przez Różę Thun: „Tytoniowa (R)Ewolucja?” w Krakowie. Dyskusja zakładała odpowiedź na pytania: Czy da się pogodzić rację obu stron? Co powinno mieć pierwszeństwo: zdrowie czy gospodarka? Jak będzie wyglądał kształt dyrektywy? Czy zostanie ona zablokowana? Próbę odpowiedzi na nie podjęli goście debaty:

 

 

 

 

 

Andrzej Ryś, Dyrektor Zdrowia Publicznego Komisji Europejskiej

Róża Grafin von Thun und Hohenstein, Posłanka do Parlamentu Europejskiego

Przemysław Noworyta, Prezes Polskiego Związku Plantatorów Tytoniu

Prof. Witold Zatoński, szef Centrum Onkologii w Warszawie

Piotr Zabadała, przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki

Moderatorem dyskusji była Pani Janina Paradowska z Tygodnika Polityka.

Andrzej Ryś przedstawił założenia nowelizacji dyrektywy w sprawie wyrobów tytoniowych, która zakłada wycofanie ze sprzedaży papierosów mentolowych i slim oraz ujednolicenie opakowań, wprowadzenie na nich ostrzeżeń obrazkowych.  Róża Thun zauważyła, że nie unikniemy wprowadzenia tej dyrektywy, jedynie możemy wynegocjować uzgodnienia korzystne dla przedsiębiorców, np. jak najdłuższe okresy przejściowe. Wg. oficjalnego stanowiska Rząd RP nie popiera wprowadzenia tego prawa, Igor Radziewicz – Winnicki dodał, że opinia ta jest wynikiem kompromisu, bo sprawa jest bardziej skomplikowana. Prof. Witold Zatońśki podkreślił szkodliwość palenia tytoniu, który jest przyczyną przedwczesnej śmierci wielu Polaków. Inny punkt widzenia zaprezentował Przemysław Noworyta, zauważając, że zmiany te są zagrożeniem dla 14 tys gospodarstw rolnych wytwarzających tytoń. Dodał, że nie popiera zakazu sprzedaży papierosów mentolowych i slim, natomiast jest zwolennikiem wprowadzenia ostrzeżeń obrazkowych na opakowaniach, bo jest to element edukacji, a zdrowie należy chronić nie zakazami lecz właśnie poprzez edukację społeczeństwa.

Wśród pozostałych uczestników spotkania zdecydowana większość opowiadała się przeciwko tej dyrektywie. Pojawiały się głosy zakładające, że UE nie powinna ingerować w wolność wyboru obywateli, bo nie można zakazywać wszystkiego co jest szkodliwe. Joanna Chilicka przedstawiła stanowisko Polskiej Izby Handlu zwracając uwagę na problem przemytu w Polsce. Jesteśmy krajem z zewnętrzną granicą UE szczególnie narażonym na działania szarej strefy, taki zakaz poskutkowałby jej rozwojem, a to czego nie sprzedałby uczciwy sklepikarz, sprzedałby przemytnik.

Wprowadzenie dyrektywy tytoniowej nie może być wyborem między życiem, a pracą bo sprawa jest bardziej złożona - Róża Thun podsumowała spotkanie.

 


 

13.06.2013

W związku z komunikatem prasowym: „PO wycofuje się z planów podniesienia do tysiąca złotych progu, powyżej którego kradzież  jest przestępstwem” [„Rzeczpospolita”, 12.06.13], przedstawiciele Polskiej Izby Handlu przekazali pismo do Marka Biernackiego, Ministra Sprawiedliwości z prośbą o podanie konkretnych informacji na czym ma polegać odstępstwo od proponowanej zmiany w Kodeksie Karnym.

 Polska Izba Handlu wielokrotnie zwracała uwagę, że podnoszenie górnej granicy wykroczenia ws. kradzieży jest szczególnie krzywdzące dla sektora handlu. Nie można walczyć z łamaniem prawa zmieniając kwalifikowalność czynów, a sposób ścigania drobnych przestępstw wymaga naprawy, jednak nie kosztem obywateli. Według obliczeń Izby podwyższenie górnej granicy wykroczenia do proponowanych kwot, miałoby oznaczać co najmniej trzykrotny wzrost strat z tytułu „drobnych” kradzieży w sklepach, nawet do ok. 5-8 mld pln rocznie.

- Z zadowoleniem przyjmujemy wiadomości o zaniechaniu wprowadzania tych zmian w Kodeksie Karnym, bo dla nas każda grabież to przestępstwo, niezależnie od jej wartości. Liczymy, że Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdzi te informacje i konkretne rozwiązanie nie będzie zakładało podwyższania omawianego pułapu – komentuje Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu.

Znajdź nas na Twitterze

logo franczyza kodeks

www.cross-border.pl

WorldFood Poland 2024

16-18 kwietnia 2024 r.

Warszawa

jesteśmy partnerem instytucjonalnym wydarzenia

WorldFood 2024

Kampania Ministerstwa Finansów

Poradnik Podatnika grafika

Kampania Ministerstwa Rolnictwa: Produkt Polski

Produkt Polski logo

Kampania Ministerstwa Finansów: Bezpieczna transakcja

Bezpieczeństwo – kupuję to!

kupujebezpiecznie pion 2

 

bryt napis